Zamek Spiski – pomysł na Słowację
Zamek Spiski na Słowacji był na naszej liście miejsc do zwiedzanie od prawie 2 lat. Nigdy jednak nie było nam po drodze w te rejony. Wycieczka w Pieniny dała mi okazję do zaplanowania jednodniowego wyjazdu na Słowację. Do zamku mieliśmy zaledwie 85 km od granicy Polski! Wiele obiecywałam sobie po średniowiecznej fortecy i miałam nadzieję, że zamek sprosta moim wyobrażeniom.
Zamek Spiski jest kamienną fortecą, położoną na wapiennej skale na wysokości 634 m. n. p. m. pochodzi z XII wieku. Góruje nad Kotliną Spiską i jest największym kompleksem zamkowym w Europie Środkowej (jego powierzchnia wynosi 4ha). Nie zdziwi Ciebie zapewne fakt, że w latach 90 został wpisany na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
Zamek Spiski - krótka historia
Najstarsza wzmianka dotycząca zamku pochodzi z 1120 roku. Początkowo zamek pełnił funkcję twierdzy granicznej państwa węgierskiego. W 1241 roku jako jeden z nielicznych odparł najazd mongolski. Co ciekawe Zamek Spiski nigdy nie został zdobyty w czasie oblężenia. Przechodził natomiast z rąk do rąk na skutek wewnętrznych zdrad i przekupstwa. W 1780 roku miał miejsce wielki pożar (przyczyna nie jest znana), który spowodował doszczętny upadek Zamku Spiski. Po dziś dzień prowadzone są prace remontowe. W trakcie naszego zwiedzania dziedziniec góry tylko częściowo był udostępniony dla odwiedzających.
Zwiedzanie Zamku Spiski
Wstęp na zamek kosztował nas 8 euro + 1 euro z wejście na wieżę widokową. W cenie mieliśmy audio przewodnik w języku polskim. Należy w tym celu ściągnąć aplikację Zamek Spiski na telefon. Na terenie zamku rozplanowane są tabliczki z cyframi, które wystarczy podać w aplikacji, aby usłyszeć historię zamku.
Po zakupie biletów udaliśmy się najpierw na dziedziniec dolny, znajdujący się po lewej stronie od wejścia.
Weszliśmy na mury zamkowe i podziwialiśmy widok z zamku na miasto Spisz. Po dziedzińcu beztrosko biegały susły moręgowane! Mury wybudowane zostały w XV wieku i przekraczają 500 metrów długości, wyposażone były w otwory strzeleckie i trzy kwadratowe baszty. Pośrodku zamku dolnego znajdują się ruiny niegdysiejszej wieży Jiskry, która pełniła funkcję obronną. Na dziedzińcu dolnym były również budynki gospodarcze, stajnie i domy służby.
Następnie udaliśmy się na dziedziniec góry, na którym znajduje się muzeum zamkowe. Oczywiście każdy szanujący się zamek musi mieć swoją salę tortur. Tutaj także jej nie zabrakło. Poznaliśmy również historię zamku, odwiedzilismy kaplicę i komnaty mieszkalne oraz kuchnię zamkową.
Następnie udaliśmy się na wieżę obronną, na planie koła. Stanowiła ona ostateczny punkt obronny i była miejscem schronienia w trakcie oblężenia.
W drodze powrotnej z zamku jechaliśmy bardzo urokliwą drogą krajową nr 66, z widokiem na Tatry. Musieliśmy zatrzymać się na poboczu, żeby zrobić chociaż kilka zdjęć.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.